Strona głównaPracaKto chce pięćdziesięciolatka w pracy?

Kto chce pięćdziesięciolatka w pracy?

Parę lat temu gospodarka była w rozkwicie, a zachodnie rynki pracy łatwo wchłaniały rzesze młodych Polaków, szukających tam „lepszego chleba". Wówczas rodzimi pracodawcy zaczęli coraz głośniej mówić o zaletach dojrzałych pracowników. Teraz, kiedy gospodarka jeszcze nie nabrała wystarczającego rozpędu, aby tworzyć liczne miejsca pracy, wydaje się, że pięćdziesięciolatkowie znowu są w odwrocie. Jak długo jeszcze starszy pracownik będzie miał słabszą pozycję w miejscu pracy? A może to sami pięćdziesięciolatkowie ustawiają się w kącie rynku pracy?
Kto chce pięćdziesięciolatka w pracy? [© nyul - Fotolia.com] Ile zdarza się takich sytuacji, że myślimy ile mamy lat? Na co dzień niewiele. W urzędzie, banku, przy zmianie dokumentów tożsamości, a uroczyściej i bardziej refleksyjnie w dniu urodzin. Generalnie dzisiaj wyglądamy lepiej, bardziej dbamy o zdrowie, żyjemy dłużej niż wcześniejsze generacje. Mówi się, że dzisiejsza „czterdziestka" to dawna „trzydziestka". Kto by pomyślał, że kiedyś o paniach, które, mówiąc delikatnie, najpiękniejsze czasy młodości mają już za sobą, mówiło się jako o kobietach w wieku balzakowskim, a to było w okolicach trzydziestych urodzin. Dzisiaj to właśnie kobiet jakby czas się nie imał i coraz częściej można popełnić gafę zgadując ich metrykę, bo stają się kobietami „bez wieku"

Wiek a trudności ze znalezieniem pracy

Tymczasem, w sytuacji poszukiwania pracy, od razu temat wieku staje się niezwykle istotny i niejednokrotnie może zaważyć na zdobyciu pracy. Niejeden poszukujący pracy doświadczył bezpośrednio lub pośrednio wyrażonej niechęci do zatrudnienia go ze względu na wiek.

Akademia Rozwoju Filantropii w Polsce, na potrzeby realizacji projektu „Zysk z dojrzałości" (www.zysk50plus.pl), zleciła Instytutowi Badawczemu Ipsos Polska kompleksowe badania, które potwierdziły stosowanie praktyk dyskryminujących w procesach naboru pracowników. Pracodawcy uznali co prawda, że wiek pracownika nie jest dla nich - przynajmniej na etapie rekrutacji - istotny. Kiedy jednak dostają do wyboru młodego i starszego kandydata na pracownika, chętniej wybierają młodego. Ponad połowa badanych pracodawców (52 proc.) odpowiedziała, że przy wyborze pracowników do firmy o podobnych oczekiwaniach płacowych i podobnych kwalifikacjach, decyduje się na młodszych, a odrzuca tych powyżej pięćdziesiątego roku życia. Jedynie 19 proc. zdecydowałoby się zatrudnić „raczej starszego kandydata", a tylko 4 proc. „zdecydowanie" wybiera starszych kandydatów do pracy.

Podstawowa obawa pracodawców (40%) dotyczy stanu zdrowia dojrzałego pracownika. Ale też co trzeci badany pracodawca nie potrafił podać przyczyny swoich obaw, ostatecznie więc, jak podaje raport, 40 proc. pracodawców było skłonnych uznać, iż to właśnie ich niechętny stosunek do zatrudniania starszych pracowników jest główną przyczyną bezrobocia w tej grupie osób. Niechęć ta może wynikać z negatywnego stereotypu, który można streścić w następującej charakterystyce: „pięćdziesięciolatkowie to dzieci PRL - nieprzystosowane do gospodarki rynkowej, oczekują opieki, są sfrustrowani i mało aktywni, nie nadają się do wielu prac, bo trzęsą im się ręce" („Rynek pracy a osoby bezrobotne 50+. Bariery i szanse") Niestety, aktualne statystyki bezrobocia odnotowują wzrost bezrobocia w skali całego roku, w porównaniu do roku 2009, a największy w grupie osób po 45 roku życia.
 
Strony : 1 2

Ewa Długopolska / Aktywni 50+

Zgłoś błąd lub uwagę do artykułu

Zobacz także

 

 

 

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Komentarze

  • 15:00:22, 12-12-2012 ~gość: 83.28.231.xxx

    To fakty . Co można dodać .... to , że formy tzw wparcia to jak zwykle utopia albo po prostu formy wyciągania pieniędzy państwowych( naszych).Właśnie pożegnałem sie z pracą (13 lat pracy ,przekroczona 50-ka ). W urzędzie pracy brak jakichkolwiek kursów (bo pięniedzy nie ma a jak będą to dopiero realnie w marcu) .Jeśli najdziesz szkolenie na własną ręke (instytucja mająca umowę z PUP ) to urząd zapłaci wtedy gdy znajdziesz pracodawcę zobowiązującego się do zatrudnienia po skończonym kursie > co to za sposób ?
    jaki pracodawca zobowiąże się na taki układ ? ( a walczymy z bezrobociem tzn.ludzi na rynku pracy jest nadmiar a nie odwrotnie) . Zdawało by się ,że można skorzystać z Funduszy Europejskich ...BZDURA .Jeśli kurs skierowany jest dla bezrobotnych to nie skorzystasz z niego bo na czas korzystania z takiego kursu karzą wyrejestrować się z Pup. Będąc na wymówieniu chciałem skorzystać z kursów tzw inwestycja w kadry i co ...na kurs można było pójść po skierowanie z własnej Firmy (czyli tej samej co wyrzuca cię z pracy). Jeśli chcesz nauczyć się np. programowania ,grafiki..itp to kursów płatnych jest pełno ale ,żeby mieć możliwość zakupu programów do nauki (co Ci po kursie jak po jego ukończeniu nie stać na zakup programów) np .po cenie zniżkowej co pozwoliłoby na próby podjęcia samozatrudnienia. Taka to rzeczywistość która się szybko zemści bo za kilka lat ludzi będzie coraz mniej a młodzi dadzą nogę bo dlaczego by niby nie siedzieć za granicą , życie ma się jedno i szkoda go marnować w tym jakże fatalnie zorganizowanym kraju .
    krzysiek .K
    ... zobacz więcej
  • 06:15:00, 13-12-2012 ŁucjaS

    Gorzkie ale prawdziwe!!!!!!!!!!!!!!!
  • 23:26:35, 16-12-2012 basia6661

    witam, znam to z autopsji mam 55 lat i od pół roku nie mam pracy,nie mam na życie na rachunki,szkoda gadać niby mam dobry zawód(technik farmacji) ale jestem za stara na pracę a na emeryturę za młoda,mam depresję i samobójcze myśli i znikąd pomocy a urzędasy tylko przydzielają sobie premie i wszystko zwalają na tzw. kryzys kt. w/g mnie jest sztucznie napędzany bo na cos trzeba zwalić swoją nieudolność
  • 20:00:04, 24-12-2012 ewamariae

    Byłam w podobnej sytuacji,12 lat temu 50 na karku do pracy zero szans, wcześniejsza emerytura , niestety zmieniły się zasady itp..bez srodków do życia ale nie bez pomysłu.Zaczęłam zbierac złom ..tak z byłym mężem , on miał samochów a ja sporo sił ...i tak przez pięć lat od rana do wieczora.Zarabiałam na zycie i opłaty , było ciezko, ale przetrwałam.w wieku 55 lat złozyłam wniosek od wcześniejsza emeryture i znów , niespodzianka ...zmiana zasad Miałam pare odłozonych grosikóa i ...zaczęłam handlowac odzieżą uzywana na rynku.Miodu nie było, ale było na zycie i opłaty, skromniutko.Dzisiaj jestem juz od trzech lat na ,,zasłuzonej,, skromniutkiej emeryturze,Nie narzekam, dorabiam handlując w miesiacach letnich czym sie da.Pozdrawiam wszystkich i zycze wytrwania.WESOŁYCH??SWIAT Ewa
    ... zobacz więcej
  • 17:20:45, 25-12-2012 emka46

    Brawo dla Ciebie!!!
    Miałam podobne problemy, wszystkie przepisy wyprzedzały mnie o krok ale jakoś dotrwałam do emerytury.
    Teraz jest ok.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć

  • eGospodarka.pl
  • Kosciol.pl
  • EWST.pl
  • Pola Nadziei
  • Oferty pracy