06-05-2006
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Rene Ward z USA postanowiła założyć serwis internetowy, który miał na celu zbadanie faktu, czy rzeczywiście częściej poszukiwanymi przez amerykańskie firmy pracownikami są seniorzy, niż osoby w młodszym wieku. Dziś serwis www.seniors4hire.org ma 5 lat. Wśród firm, które zamieściły na niej swoje ogłoszenia znalazły się takie organizacje jak: Bank of America, Regal Cinemas, Petco and Anthem Blue Cross i Blue Shield.
Jak mówi założycielka portalu "Pytano nas czy nie można by poprzez stronę docierać do ludzi powyżej 50 roku życia i tych, którzy są na emryturze i chcą pracować na pól etatu".
Jak oceniła firma kosultingowa Ernst & Young firmy, które decydują się na zatrudnianie seniorów na wielu stanowiskach, to nadal ewenement, a dwie trzecie przedsiębiorstw jest tylko świadoma rozmiarów negatywnego zjawiska, jakim jest odpływ potencjału umysłowego w postaci 76 milionów seniorów z pokolenia baby-boomers odchodzących na emeryturę. Mniej niż jedna czwarta spośród badanych firm rozważa ten fakt jako niezwykle istotny dla dalszego rozwoju przedsiębiorstwa i jego strategii na przyszłość, a mniej niż 3 procent wprowadziło okresową emeryturę.
Zjawisko to jest szczególnie niebezpieczne w Stanach Zjednoczonych gdzie, jak mówi mający 79 lat były już szef Systemu Rezerw Federalnych Alan Greenspan, późniejsze pokolenie "baby bust" (ludzie urodzeni od 1958 do 1968 roku w czasie niżu demograficznego), liczy około 12 milionów mniej pracowników! W efekcie emerytura pokolenia boomers może być końcem efektywnej działalności również dla wielu amerykańskich firm.