Strona głównaPracaTelepraca wciąż mało popularna w Polsce

Telepraca wciąż mało popularna w Polsce

Praca w domu za pośrednictwem komputera, Internetu czy telefonu jest nadal mało rozpowszechniona wśród Polaków. Wiele krajów z UE preferuje taki rodzaj zatrudnienia pracowników. Telepraca to dla pracodawcy zmniejszenie kosztów pracy, a dla pracownika zaoszczędzenie cennego czasu.
Telepraca jest to praca przy użyciu dostępnych technik informatycznych i telekomunikacyjnych wykonywana w dowolnej odległości od miejsca siedziby pracodawcy. Pracownik lub zleceniobiorca pracuje w domu zamiast stawiać się osobiście w firmie u pracodawcy. Telepraca może być świadczona w wielu branżach zawodowych i na różnych stanowiskach. Zaliczyć do nich można m.in.:

- zdalne zarządzanie systemami informatycznymi, programowanie, czy grafika komputerowa,
- tworzenie projektów technicznych, architektonicznych, aranżacji wnętrz i ogrodów,
- opracowywanie modeli finansowych, usługi księgowe, ekonometria, analizy ekonomiczne, ekspertyzy, czy przetwarzanie baz danych,
- pracę dziennikarzy, prawników, tłumaczy

Katalog ten oczywiście nie jest zamknięty. Wszystko zależy bowiem od pracodawcy i pracownika.

Forma zatrudnienia zdalnego, czyli telepraca według ekspertów to możliwość powrotu do życia zawodowego np. dla kobiet wychowujących dzieci oraz osób niepełnosprawnych. Telepracownikami są również osoby, które lubią spędzać czas w domu lub z jakiegokolwiek powodu muszą w nim przebywać. Telepracownicy to zazwyczaj osoby wykształcone, o doświadczeniu zawodowym, które cenią samodzielność, swobodę w organizacji sposobu i czasu pracy.

Zeszłoroczny raport PBS wykazuje, ze 17% polskich firm umożliwia zatrudnienie pracowników poza siedzibą firmy. W USA liczba telepracowników wynosi 30 mln. osób a drugie tyle w Europie. W Unii Europejskiej telepraca najbardziej popularna jest w krajach skandynawskich.

Z telepracy korzysta w Polsce zaledwie co setna zatrudniona osoba, kiedy w Finlandii - co czwarta. W Polsce telepraca nie cieszy się popularnością i dobrą opinią. Telepracownika odbiera się jako osobę, która nie chce zbytnio pracować, to jakby gorsza kategoria pracy. W starych krajach członkowskich UE nie ma dyskryminacji podziału na pracowników i telepracowników.

Pamiętać jednak należy, że pracodawcy zatrudniający telepracowników mają wiele korzyści. Zaliczyć do nich można m.in.: oszczędność wynikająca z bezpośredniej eksploatacji biura, ułatwienia w rekrutacji, zdobywanie fachowców mieszkających z dala od siedziby firmy, brak poniesionych kosztów na przeszkolenie. Wydajność telepracowników jest też większa (pracują oni bowiem w zadaniowym trybie pracy przeważnie w zaciszu własnego domu, przez co odczuwają większy komfort).

Słaby rozwój telepracy wynika także z nieufności z obu stron. Pracodawcy obawiają się o nieefektywną pracę pracowników bez nadzoru a pracownicy mają poczucie utraty bliskich kontaktów z pracodawcą. Telepracownicy zazwyczaj pracują na umowie zleceniu lub umowie o dzieło, sporadycznie oferowany jest pełen etat. Wyżej wymienione umowy nie są postrzegane przez telepracowników jako pełnowartościowe zatrudnienie. Ponadto polskie przepisy prawne nie sprzyjają telepracy. Wciąż brak jest regulacji w tym zakresie.

Fundusze Unii Europejskiej przyczyniły się do powstania w Polsce kilku organizacji wspierających telepracę. Organizowane są szkolenia dla pracodawców z sektora małych i średnich przedsiębiorstw i pracowników.

Anna Maria Sierpińska / eGospodarka.pl

Zgłoś błąd lub uwagę do artykułu

Zobacz także

 

 

 

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć

  • EWST.pl
  • Internetowe Stowarzyszenie Seniorów
  • Kosciol.pl
  • Aktywni 50+
  • Oferty pracy