16-06-2006
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Chartered Institute of Personnel and Development, organizacja zajmująca się badaniem i oceną perspektyw rynku pracy w Wielkiej Brytanii, opublikowała raport, z którego wynika, że coraz więcej firm na Wyspach skłania się ku rekrutacji osób starszych, co spowodowane jest niedoborem odpowiednio wykwalifikowanych pracowników w niższych grupach wiekowych.
Czterech na pięciu angielskich pracodawców ma dziś problemy ze znalezieniem właściwych kandydatów do pracy. Uwidacznia się to szczególnie w przypadku stanowisk wymagających wiedzy i doświadczenia. Jak pokazują analizy CIPD, z powyższą sytuacją boryka się obecnie 82 proc. firm. Kolejne 68 proc. podaje brak pożądanych kwalifikacji jako główny powód trudności w naborze nowego personelu.
Z tego względu, 31 proc. spośród 800 uwzględnionych w badaniach przedsiębiorstw państwowych, prywatnych oraz organizacji pozarządowych zadeklarowało, że nosi się z zamiarem zatrudnienia osób pobierających już świadczenia emerytalne. Jednocześnie aż 70 proc. ma w planach aktywne pozyskiwanie pracowników w wieku od 55 do 65 lat.
W październiku tego roku ma również wejść w życie ustawa zakazująca dyskryminacji ze względu na wiek podczas ubiegania się o etat. Mówi się w niej o tym, że wiek ten nie będzie mógł stanowić kryterium w rekrutacji, szkoleniu, promowaniu bądź posyłaniu osób zatrudnionych na emeryturę, z wyjątkiem obiektywnie uzasadnionych przesłanek.
„Wszystko to stworzy pracodawcom możliwość wykorzystania potencjału starszych pracowników, pomijanych do tej pory przy obsadzie stanowisk, co przyczyni się do przezwyciężenia problemów rekrutacyjnych i zbudowania zróżnicowanych wiekowo zespołów oraz wniesie nową wartość w działalność biznesową”, mówi autorka raportu Nicola Monson.
Nowe zasady są zbieżne z aspiracjami zawodowymi brytyjskich seniorów (pisaliśmy o nich w tekście „Brytyjczycy chcą dłużej pracować”) – 2/3 z nich zamierza kontynuować karierę po ukończeniu wieku emerytalnego, a 10 proc. najchętniej w ogóle nie rezygnowałoby z pracy.