Czy polscy pracownicy się dokształcają?

W dobie komputerów i Internetu wydaje się, że każdy z nas potrafi korzystać z ich dobrodziejstw. Jednak według raportu „Diagnoza społeczna 2011” najlepiej radzimy sobie z surfowaniem w sieci – potrafi to ponad 90 proc. użytkowników, a wskaźnik ten rośnie od 2007 roku. Z drugiej strony gorzej jest ze znajomością kompetencji typowo biurowych: o ile pracę w edytorze tekstów opanowało 63 proc. respondentów, to skorzystać z arkusza kalkulacyjnego potrafi zaledwie 36 proc., a stworzyć prezentację co czwarty Polak . Wielu z nich próbuje zatem podnosić swoją wiedze z informatyki na własną rękę.

– Kursy komputerowe zajmują trzecie miejsce pod względem popularności wśród tytułów wybieranych przez osoby chcące rozwinąć swoje umiejętności zawodowe – mówi Magdalena Szajbe z ESKK. – Wynika to z faktu, że obok znajomości jest to aspekt, na który zwraca uwagę duża liczba pracodawców, a nadal wiele osób ma w tej materii zaległości – dodaje.

W poszukiwaniu pracownika idealnego

Według danych PARP, opublikowanych w raporcie „Jakich pracowników poszukują polscy pracodawcy”, swobodne korzystanie z Internetu i komputera w pracy na wielu stanowiskach jest koniecznością. Umiejętności te są potrzebne do tego stopnia, że w większości ogłoszeń o pracę na stanowisko pracownika biurowego czy kierownika po prostu nie są już wymieniane, ponieważ pracodawca postrzega je jako oczywiste.

Jak podają dane ESKK, Polacy podnoszący swoje kwalifikacje zawodowe najczęściej wybierają kursy uczące obsługi aplikacji biurowych – te ostatnie są wybierane przez co trzecią osobę w kategorii Komputery/ Nowe Technologie. Na podium najpopularniejszych tematów, z których dokształcają się osoby dorosłe znajduje się również projektowanie stron WWW wybierane przez co piątą oraz obsługa programów graficznych, na którą stawia 20 proc. uczących się.
Czego uczą się osoby, które podnoszą kwalifikacje z obsługi komputera? Najczęściej jest to obsługa arkuszy kalkulacyjnych, grafiki menedżerskiej i komunikacyjnej, przetwarzania baz danych, formatowania tekstów, ale również bezpieczeństwa w sieci.

Certyfikat to podstawa?

W większości przypadków powodem rozpoczęcia nauki jest chęć zdobycia umiejętności niezbędnych do pracy czy poszerzenia kwalifikacji, choć część osób traktuje to także jako rozwinięcie swojego . Tak jest w przypadku osób starszych, które coraz częściej sięgają po kursy wprowadzające w obsługę komputera i Internetu. Seniorzy logują się na portalach społecznościowych, wybierają się na zakupy w sieci oraz coraz częściej dokonują przelewów internetowych systematycznie powiększając grono internautów.

Wiele osób posiada konkretne umiejętności, nie poparte jednak żadnym certyfikatem. Rynek pracy podpowiada, że warto go zdobyć. Według raportu PARP niemal połowa pracodawców uważa, że umiejętności ich pracowników są zadowalające, ale wymagają podniesienia.

– Dla pracodawcy coraz większe znaczenie ma dokument potwierdzający kwalifikacje. Nie wystarczy już zapewnienie, że dobrze czujemy się w środowisku Windows czy deklaracja o znajomości pakietu Office – zaznacza Magdalena Szajbe. – Znacznie bardziej miarodajny jest choćby europejski certyfikat ECDL, dlatego warto wybrać kurs umożliwiający jego uzyskanie – dodaje.

Certyfikat ECDL, czyli „Europejskie Komputerowe Prawo Jazdy” to obustronne korzyści: pracownik jest świadom zdobytej wiedzy (certyfikat jest ważny nie tylko w Polsce, ale też za granicą), pracodawca zaś podczas rekrutacji ma pewność, że kandydat posiada konkretne umiejętności. Osoby, które inwestują w swój rozwój są też lepiej postrzegane w procesie rekrutacji.

Kto najchętniej się dokształca?

Raport „Diagnoza społeczna 2011” podaje, że co dziesiąty Polak podnosi swoje kwalifikacje zawodowe. Ponad połowa z nich to kobiety (54 proc.), a 62,2 proc. to osoby posiadające wykształcenie wyższe i policealne. Jedną czwartą stanowią osoby z miast powyżej 500 tysięcy mieszkańców, ale na drugim miejscu plasują się małe miasta (20-100 tys.). Dane te potwierdzają również trendy zauważalne na rynku szkoleń: – Kobiety znacznie chętniej inwestują w podnoszenie swoich kwalifikacji i w domu. Ponadto najwięcej osób szkoli się na własną rękę w mazowieckim oraz śląskim – mówi Magdalena Szajbe.