29-05-2017
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Mówi się, że dzisiaj trudno o równowagę pomiędzy pracą a życiem prywatnym. Coraz mniej ludzi jest w stanie pogodzić wykonywanie obowiązków z różnych sfer życia - okazuje się to prawdziwym wyzwaniem.
Amerykańskie Bureau of Labor Statistics zebrało dane z 2012 roku pokazujące jak osoby w wieku 25 - 54 z dziećmi spędzają przeciętny dzień . Wykres kołowy wskazał, że średnio 8,8 godziny ludzi ci poświęcali na pracę i związane z nią działania, 7,7 - na , a pozostałe 7,5 godziny wszelką inną . Jakkolwiek taki plan wydaje się dość rozsądny, w istocie nie jest łatwo realizowalny.
Z danych wynika jednocześnie, że w 2012 roku badani nie chodzili do pracy na osiem godzin i zaniedbywali inne rzeczy, które pomogłyby osiągnąć balans między pracą a życiem prywatnym. Dwadzieścia dwa procent także w domu przez jakiś czasu wykonywało pracę, nawet jeśli osoby te miały tylko jeden etat. W przypadku tych, którzy wykonywali więcej niż jedną pracę, statystyka wzrosła do 34 proc.
Także ludzie pracujący na własny rachunek dedykowali aktywności zawodowej czas spędzany w domu. Ponad jedna trzecia badanych poświęcała na pracę czas weekendowy.
Jak wskazują eksperci, szczególnie trudno jest osiągnąć równowagę pomiędzy pracą a życiem prywatnym, gdy nie ma klarownie wyznaczonych granic pomiędzy jednym a drugim. Time Magazine publikuje kilka wskazówek pomocnych w wysiłku osiągania „work-life balance":
- nie twórz zbyt obszernej listy „rzeczy do zrobienia", raczej ogranicz się do najważniejszych, kilku spraw; jeśli postanowisz wykonać niewielką liczbę zadań, masz większą pewność, że zrobisz to dobrze;
- przeanalizuj zadania, których wyniki są niewspółmierne; być może poświęcasz dużo czasu na coś, co nie jest pierwszej ważności, a zabiera Ci cenne godziny, a nawet dni; przejrzyj listę rzeczy do zrobienia i w pierwszej kolejności wybieraj te najważniejsze;
- naucz się delegować zadania; nawet jeśli odpowiadasz za dany projekt en bloc, nie oznacza to, że musisz zrobić wszystko samodzielnie - jeżeli wiesz, jak wybierać i motywować ludzi do realizacji poszczególnych zadań, łatwiej Ci będzie zapanować nad całością niż w przypadku, gdy na własną rękę zechcesz wykonać wszystko od „a" do „z"; działanie jak „Zosia-Samosia" bywa bardzo nieproduktywne i daje złudne wrażenie panowania nad chaosem.