Pracoholizm - jak rozpoznać problem

Kult pracy jest w naszym kręgu kulturowym dość silny, pracowitość to jedna z najbardziej wychwalanych zalet. Ten, kto odnosi zawodowe sukcesy lub z przeciętnego etatu dzięki sumienności i poświęceniu zyskuje ponadprzeciętne możliwości finansowe, staje na świeczniku. Koszty są jednak duże - coraz trudniej jest osiągnąć tzw. work-life balance, tj. równowagę między czasem i energią poświęconą na pracę a czasem przeznaczonym na inne aspekty życia.

Nadmierne zaangażowanie w pracę musi skutkować zaniedbaniem , życia towarzyskiego czy hobby. W efekcie nie jest też dobre dla samej kariery zawodowej, bo nierzadko skutkuje przedwczesnym „wypaleniem" - coraz większymi trudnościami w z wypełnianiem obowiązków i kreatywnym podejściem do zadań. warto więc wiedzieć, kiedy „przystopować". Poniżej kilkanaście sygnałów .

Wśród symptomów tego, że warto zrobić sobie przerwę i zdystansować się do są:

• minęło kilka tygodni od kiedy jadłeś/aś coś innego niż posiłki w biegu z, do lib w trakcie pracy;
• regularnie wracasz do domu znacznie później niż zakładałeś;
• postrzegasz weekendy jako spokojny i produktywny czas, w którym można nadrobić zaległości w pracy;
• przyjaciele przestali dzwonić z zaproszeniami, bo wiedzą, że i tak odmówisz z powodu nadmiaru obowiązków zawodowych;
• kiedy wracasz do domu, nie przestajesz myśleć o tym, co udało się dziś zrobić w pracy i co czeka cię w niej jutro;
• spędzasz więcej czasu wolnego ze swoim najbliższym współpracownikiem niż współmałżonkiem;
• czujesz się niekomfortowo w ubraniach innych niż te wymagane w pracy;
• dni wolne od pracy napawają niechęcią, a nawet cierpieniem;
• myśli o pracy towarzyszą podczas rozmów z bliskimi, oglądania telewizji i przy wszelkich czynnościach domowych;
• nie potrafisz przekazać części kompetencji; uważasz, że jedynie ty wykonasz wszystkie zadania prawidłowo;